parallax background

„Rzecz o zarządzaniu i przywództwie, czyli słów kilka o nienawiści, głupocie i nadziejach”

Rozmowa menedżera z jego mentorem. Od wieków w nieco szorstkiej przyjaźni. Kiedyś pracowali razem. Jeden był szefem, drugi podwładnym. Dziś spierają się o prawdę w zarządzaniu. Obrazy teraźniejsze przeplatają się z przeszłością. Nie ma jednoznacznych drogowskazów. Są pytania, obrazy i dialog.

Sesja podejmuje przede wszystkim temat dylematów menedżera. Samotność i osobiste wewnętrzne, emocjonalne rozterki.

Czy się nadaję do tej pracy?
Jak stać się skutecznym mimo różnych wątpliwości?
Co to właściwie znaczy przewodzić ludźmi?
A jeśli mam wobec nich ambiwalentne uczucia?
Jeśli nie mam cierpliwości?
Jak poradzić sobie z wewnętrznymi żywiołami, które czasem pchają nas w meandry destrukcji?
Menedżer pełen lęków, mierzący się z własnym, zranionym ego na okręcie zwanym firmą. O kolizję bardzo łatwo.
 

Kolejny ważny temat to kultura zarządzania.

Jak funkcjonujemy jako organizacja?
Jak wyglądają nasze praktyki i rutyny?
Jak wiele w nas ściem i „malowanych” zasad? Czy jesteśmy okrętem pełnym pary i zaangażowania czy raczej małą łódeczką w której płyniemy tyłem do kierunku jazdy?

I jeszcze te różnice międzypokoleniowe. To co dla jednych bywa niezrozumiałą niesubordynacją dla drugich jest oczywistością. Czasem nie potrafimy się porozumieć, mimo, że wszystko z pozoru jest proste i klarowne.

I jeszcze te różnice międzypokoleniowe. To co dla jednych bywa niezrozumiałą niesubordynacją dla drugich jest oczywistością. Czasem nie potrafimy się porozumieć, mimo, że wszystko z pozoru jest proste i klarowne.

Trochę gorzki, trochę słodki obraz zarządzania. Trochę śmiechu, a trochę smutku. Dużo refleksji.

Dla wszystkich potencjalnych i aktualnych menedżerów. Od członków zarządów do najdalej wysuniętych na froncie kierowników operacyjnych oraz wszelkich koordynatorów. Dla osób, które żyjąc i pracując wśród ludzi, potrzebują czasem, aby inni zrobili coś zgodnie z ich oczekiwaniami.

Sesja oparta na prawdziwych wydarzeniach.